Przygoda z ciachem zaczęła się tuż przed urodzinami Aleni, kiedy to wpadłam na myśl, że mogę sama upiec jej tort. Jak pomyślałam tak zrobiłam.
Przygoda trwa...a w pieczeniu ciast i tak najwięcej czasu zajmuje siedzenie w internecie
niedziela, 27 maja 2012
Dla "kochanej mamusi"
Trochę szkoda, że nie mogłam takiego tortu zrobić Mamie , pewnie byłaby w ciężkim szoku jakby dowiedziała się o mojej nowej pasji : ) I tak mi się podoba.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz