Witam na nowej drodze życia. Mojej drodze.

Przygoda z ciachem zaczęła się tuż przed urodzinami Aleni, kiedy to wpadłam na myśl, że mogę sama upiec jej tort. Jak pomyślałam tak zrobiłam.  

Przygoda trwa...a w pieczeniu ciast i tak najwięcej czasu zajmuje siedzenie w internecie



niedziela, 14 listopada 2010

Tort prawie tradycyjny


W ferworze szaleństwa tortowego co tylko pomyślałam to robiłam. Szkoda tylko, że nie ma kto tego zjeść : )



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz