Przygoda z ciachem zaczęła się tuż przed urodzinami Aleni, kiedy to wpadłam na myśl, że mogę sama upiec jej tort. Jak pomyślałam tak zrobiłam.
Przygoda trwa...a w pieczeniu ciast i tak najwięcej czasu zajmuje siedzenie w internecie
hip hip huraaaaaaaaa !!!!!
hip hip huraaaaaaaaa !!!!!
OdpowiedzUsuń